co jest bunt lasek?!-odpowiedział harry z takim wzrokiem którym próbował nas zabić.
-Harry nie patrz tak na nas,nic ci to nie da-on wciąż patrzył na nas wzrokiem zabójcy.My zaczełyśmy sie śmiać, a on przez chwile był urażony.Nagle... jego usta zaczeły pnąć się ku górze, a w oczach pojawił się nieznajomy błysk.
-Ale spróbować można-uśmiechnoł sie i zaczoł się do nas powoli przybliżać. Co on kombinuje?
Nagle El zerwała się do ucieczki.
-O nie!! Dziewczyny uciekajcie!! Lou pomocy!!-zerwałyśmy sie z miejsca, a harry zaczoł nas gonić. Elce sie udało bo jej ukochany ją obronił ale my nadal uciekałyśmy. Wszyscy zaczeli się śmiać bo caro nie wyrobiła i walneła prosto w drzwi, a hazza ją dopadł i zaczoł łaskotać.
-Harry....prze...haha..stań...hahaha...pro..haha...sze-wiła sie po podłodze i śmiała.
-Nie przestane-powiedział to nadal ją łaskoczącz. Musze jej jakoś pomóc bo ona zdechnie ze śmiechu.
-Harry jesteś wolny jak żółw nie dorwiesz mnie-pokazałam mu język i zaczełam uciekać. Zdenerwowany moją uwagą poderwał sie do biegu, w końcu zostawiając Caro
-Kat mylisz sie za chwile cie dorwe- powiedział kiedy już prawie mnie miał,ale ja się schowałam za liamem.
Niewiele to pomogło bo liaś mnie chwycił i mu pomógł.
-Zdrajca!!-pokazałam mu jeżyk i prubowałam się wyrywać z jego mocnego ucisku ale nie wiele to dało.
-Tez cie lubie kat-zaśmiał się i podał mnie hazzie.
Ten przewisił mnie przez ramie i szedł ze mną w kierunku jakiegoś pomieszczenia,próbowałam się wyrywać kopać go ale on niestety jest zasilny.Kiedy doszliśmy okazło się że jesteśmy w łazience a ten próbuje wrzucić mnie pod przysznic przy okazji puszczając wode,ale w pore zostałam uratowana przez piękną latynoske.
-Harry dość!!
-Ale Paola?!
-Powiedziała dosyć,a teraz puść ją,
-Nie-pokazał jej język,oj ona sie wkurwi
-Hary do cholery to jest fanka a nie jakaś lafirynda czy twoja dziewczyna
-Ale ona mnie obraziła
-Nie zachowuj sie jak małe dziecko którym nie jesteś!!-brawo i punkt dla niej
-Ale...Ale... -haha mały hazuś sie zaczoł jąkać, tylko mu brakuje pampersa i smoczka hahah
-Nie ma żadnych "Ale", a teraz idź się przebieraj-powiedziała po czym powoli zaczeła odchodzić
-Zrzęda-powedział z grymasem na twarzy po czym opuścił mnie na zięmie
-Słyszałam to!! do garderoby migiem!!-Nie no już ją lubie,ciekawe kim ona dla niego jest
-
Super git i wgl ! xd Dawaj następny dawaj dawaj ! :D
OdpowiedzUsuńTaak wiem kochasz mnie siostrunio ^^ ♥
haha tak lofciam cie siostrzyczko <3 :* ^^
Usuńja ciebie mega baardziej ^_^
Usuńnie bo ja bardziej hahah <3
Usuń